środa, 4 września 2013

Double R duo

Rose i jej towarzysz Rhysifer



TO READ IN ENGLISH, TRANSLATE IT ON THE SIDE -------> 




Coś o sesji, nie wiem jak ją opisać, nie wiem do jakiej kategorii się zalicza, wszystko jest w niej po trochu. Powiem tyle, że jestem z niej zadowolona chociaż była ona zrealizowana dość dawno, około rok temu. Długo nie musiałam myśleć nad realizacją, po prostu napisałam do Rose z koncepcją sesji i poprosiłam, żeby skontaktowała się z jej dobrym znajomym Rhys'em. Stylizacje omówiłyśmy przez telefon i na drugi dzień wszyscy byliśmy gotowi. Pamiętam tyle, że był dosyć wietrzny dzień ale szybko znalazłam dobre miejsce pasujące do sesji, którą miałam już w głowie przez dobre dwa dni. Miejscem tym okazał się "Music Department", który należał do jednego z najlepszych uniwersytetów w Anglii. Makijaż robiony na miejscu, nie był zbyt specjalny. Rose sama zrobiła sobie zwyczajny dzienny makijaż, który pasował do wszystkiego. Stylizacja była pomysłem Rose a z jej towarzyszem nie było problemu; Rhys ubiera się tak na co-dzień i to jest nie codzienny widok spotkać 19 letniego chłopaka/faceta, który się tak ubiera dlatego byłam zdumiona tym, że mogę kogoś takiego sfotografować i nawet całkiem dobrze spisał się przed obiektywem. Jestem w 100%, że jeszcze będę z nim współpracować.
A tu przedstawiam kilka efektów obróbki zdjęć, reszta jest na Facebook'u :) 




Zapraszam do komentowania i do zaglądania na:













sobota, 10 sierpnia 2013

Spring - Rose Dabiak





TO READ IN ENGLISH, TRANSLATE IT ON THE SIDE ---->


Więc tak, upalny dzień, więc nic innego jak wygrzebać maxi dress z szafy ubrać w nią Róże i powędrować do pobliskiego parku an zdjęcia. Powiem od razu, że ta sesja nie wydawała mi się najlepszą i po przeglądnięciu zdjęć z sesji w ogóle mi się nie podobały. ale spróbowałam coś z nimi wykombinować. I o to 3 z nie wielu zdjęć które wyszły najlepiej po przeróbce. Jedno wrzuciłam na VOGUE i nie miałam nadziei, że zaakceptują zdjęcie, po tak wielu próbach. A jednak. Moja pierwsza publikacja! Jeśli chodzi o makijaż, prosty i nie zajął nam dłużej niż 20 min. Expresowy i zwyczajny. Dodam jeszcze, że zanim się namyśliłam czy wrzucić te zdjęcia minęło sporo czasu, powiem, że tak około trzech miesięcy. Warto było. I to by było na tyle. Szybka i bez problemowa sesja.

Zapraszam na moje strony.
(Linki poniżej.)






Zdjęcie zostało opublikowane na VOGUE Italia <3



Zapraszam do komentowania i do zaglądania na:

http://karolinastolarek.wix.com/behind-the-lens
https://twitter.com/KDStolarek
http://instagram.com/karolinastolarek
http://karolinastolarekphoto.blogspot.com/

piątek, 2 sierpnia 2013

Ladyness - RD

Autoportret :) Jeszcze w brązowych i długich włosach.




TO READ IN ENGLISH, TRANSLATE IT ON THE SIDE ---->



Godzina 22:48 a ja piszę dla was posta o sesji z Rose. Śpiąca jestem, ale cos tak wystukam.
Sesja była planowana, ogólnie miała być ponura... ciemna... Pozostałam przy kolorach. Byłyśmy tylko we dwie, pasuje mi to, lepiej mi się współpracuje, stylizacja moja; spódnica mojej mamy, i moja bluzka. Świetnie ze sobą współgrają, nieco po hipisowsku i do tego wianek z jakiś strasznie wyginających się gałązek. Ułatwiło nam zlepienie "gniazdka" ;D
Oczywiście było dużo śmiechów jak zawsze zresztą jak jesteśmy we dwie. Śmiechy z byle czego. No ale to ułatwiło nam współprace. Było zimno! Okropnie zimno! Pierwsze co, to grzanie stópek w gorącej wodzie i kakałko *.* Co do miejsca sesji, ciężko nie było, praktycznie ten park jest strasznie uniwersalny, większości sesji jest tu zrobionych, no ale, nikt nie narzeka i jest dobrze!
Pewnie się zastanawiacie czemu u mnie w lato jest zimno... Już wam mówię, sesja była robiona ponad pół roku temu, nie była jeszcze publikowana, postanowiłam zostawić ją na później. Takich sesji mam sporo w zanadrzu :) Oczekujcie więcej takich niespodzianek.
Po za tym, chciałam wam podziękować za to, że zaglądacie w moje strony, na Facebook'a. Jestem przeogromnie szczęśliwa gdy dostaje od was wiadomości, że moje zdjęcia mają w sobie to coś, że chce się oglądać, że w ogóle wam się podobają. Jak zakładałam tego pejdża, to nawet nie pomyślałam, że dojdę do 650 lajków! Będę prze szczęśliwa jeśli wyskoczy pewnego dnia te 1.000 lajków.
Pamiętajcie, że to dzięki wam mam inspiracje i to dla was tworzę. Bez was nie było by tej motywacji do działania. No i oczywiście moje modelki, w szczególności Rose! Jesteś niesamowita.
DZIĘKUJE! <3





"WTF ałaaa! ;D"


"Sooo boooring!"


Trzeba pozlepiać "gniazdko" xD


W tym momęcie zaciesz Rose ;D


"Cooo jeeeeest???"


"Nooo urwiiiij sięę!"




Model: Rose Dabiak, Efekty:
















Zapraszam do polubienia, obserwowania i do zaglądania na:

https://www.facebook.com/KarolinaStolarekPhotography
http://karolinastolarek.wix.com/portfolio#
https://twitter.com/KDStolarek
http://instagram.com/karolinastolarek

http://animpasse.fbl.pl/ 

czwartek, 25 lipca 2013

Beata Romecka

Model: Beata Romecka.
Wizaż: Rose Dabiak
 
 
 
 
Kurczaczki, dawno mnie tu nie było, więc postaram się coś wyklepać o sesji z Beatą.
Dzień był słoneczny, ale wietrzny, ja miałam dzień od szkoły a Beti się nudziła. Więc zapytałam, czy była by chętna na dzisiejsze zdjęcia. Za godzinę już była. Zadzwoniłam do Rose, czy przyjdzie zrobić makijaż. Za chwile już była z całym swoim sprzętem, którego tu nie do końca ujęłam. Wystarczy trochę pomysłów, sposobów i wyszło idealnie :) Później tylko poprawki, wybór ciuchów i skończyliśmy na tym, że wyszła z prawię gołymi pośladkami do Parku ;D
No co mogę jeszcze wm powiedzieć, sesja długo nie trwała, godzinę nie więcej :) W czasie sesji przyszły jakieś dzieci, które... głupio mi mówić o 7 letnich dzieciakach, debile, ale niestety ta sytuacja pozwoliła ma na parę nie miłych słów o nich. Beti troszkę się spieła gdy podszedł do niej 7 latek i powiedział "nice ass". Kurcze, czy dzieicaki w tym wieku nie mają nic lepszego do roboty tylko oglądac się za dupami o połowe starszymi od siebie?
No wracając do tematu, Beti przetrwała jakoś tą sesje.
 
 
 
 
 
Taśma zawsze spoko ;D
 
 
Wybieramy Kolorki :)



Efekty:
 
 
 





Zapraszam do komentowania i na:

http://karolinastolarek.wix.com/portfolio#https://twitter.com/KDStolarek
http://instagram.com/karolinastolarek
http://karolinastolarekphoto.blogspot.com/

czwartek, 11 lipca 2013

Przed Ślubne M&O

mods: Monika & Aleksander
 
 
 
 
 
TO READ IN ENGLISH TRANSLATE IT ON THE SIDE ---->
 
 
 
Hej to teraz coś innego - poleconego przez moją modelkę Julie.
Zostałam polecona tej o to parze jako fotograf do zdjęć przed ślubem do powieszenia nad stołem ślubnym. Nie powiem... Wiedziałam, że będzie ciężko więc poprosiłam Beatę i Dorotę o pomoc. Oczywiścię siostry się zgodziły, podsuwały pomysły na zdjęcia co bardzo mi się przydało. Perwsze zlecenie i byłam zestresowana. Nic dziwnego.
Monika (pani w białej sukience), strasznie otwarta na ludzi co pomogło mi się 'oswoić' z tą sytuacją. Olek? Nieco cichy i nie lubi zdjęć, więc domyślam się, że to dla niego był koszmar przy prawie godzinnej sesji zdjęciowej. Zrobiłam około setkę zdjęć z których miały być wybrane trzy najlepsze zdjęcia. Wyszło ich sześć. Klient nasz pan - jak to się mówi. Efekty wyszły takie jak tu na dołączonych zdjęciach, ale oczywiście nie obyło się bez poprawek na życzenie klienta, po to jest Photoshop. Olkowi zdjęcia podobały się w zimnych kolorach więc dlatego też one będą powieszone na weselnych ścianach.
 
Polecam się na przyszłość.
 
 
 



 
 
 



 


poniedziałek, 1 lipca 2013

Urodzinowo ♥

 
Z moim Danio ♥

 
 
 
 
 
TO READ IN ENGLISH, TRANSLATE IT ON THE SIDE --->
 
 
 
 
Urodzinowo! Impreza 29 Czerwiec. Impreza jak najbardziej udana! Nigdy wcześniej się tak nie bawiłam jak z moją ekipą! Mój Danio, Kinga, Żaneta, Dorota, Beata, Jula, Tomcio (nasz zaginiony i poszukiwany listem gończym), Beti, Kuba, Krystian, Pawlo i Kasia, która musiała się wcześniej zmyć, dlatego jest jej brak na zdjęciu.!
To może od początku. Wszystko było planowane od tygodnia. Tort, gdzie będzie impreza, kto przyjdzie. Postanowione było, że nie będzie śpiewania sto lat.. Mój chłopak się nigdy mnie nie słucha, jeśli chodzi o takie rzeczy xD Pojedlim, popilim.. Myslałam, że już zapomnieli.. Były baty! Tomcio... aż się popłakałam... Mama złamała tradycje i zamiast z pasa dostałam z papcia hahaha :D
Dobrze, że przed tym wypiłam trochę, bo inaczej bym uciekła. No to po batach dalej trwała imprezka.. Wszyscy świetnie się bawili, Tomek zepsół mi namiot ogrodowy, cała siatka poszła do śmieci zaraz po tym jak zrobił przez nia fikołka lądując pod stołem. Kuba skakał mi po garażu i jarał koperek w serwetce jako cygaro. Jednym słowem wszystkim odbiło!
Zaś później Już wszyscy byli dobrze wzięci. To Tomcio postanowił się wyrwać z imprezki nikomu o tym nie mówiąc. Chłopaki go szukali, jego dziewczyna spanikowana nie wie co się z nim stało. Dzowniła... to nagle jemu telefon padł. Przynajmniej się dowiedziała, że obudził się na środku jakiejś ulicy.. chociaż nie wiadomo, bo były trzy wersje zaginięcia Tomcia :/ xD Zaraz po zaginięciu, wszyscy wytrzeźwieli. Przez to nawet Beti z Julką chciały się lać. Skonczyliśmy około w nocy. Szkody były; namiot ogrodowy podarty, trampolina mojego brata została złamana w pół, szklanki i kielichy zbite. No cóż to tylko świadczy o tym, że impreza się udała!
Dziekuje całej ekipie!<3
 
 
 
 
Od lewej: Kinga, Żaneta, Ja, Dorota, Jula, Tomcio, Beti.


 
Od lewej: Kinga, Żaneta, Kuba, Ja, Dorota, Jula, Tomcio, Beti.

 
 
Od lewej: Kuba, Tomcio, Dorota, Ja, Jula, Beti, Pawlo, Kinga, Krystian.
 
 
 
 
____________________________________________________________________________________________________
 
 
 
 
Od Kini: Perfumy 'Burberry' 30ml
 
 
Od babci: Złoty komplet. Kolczyki + naszyjnik.
 
 
Od Rodziców: Trzy części "Fifty Shades...", "In too Deep", "Bared To You"
 
 
Samsung All in One 1k pamięci.
 
 
 
 
Od Rodziców Daniela: Me to you 'Good Luck', i jeszcze pięniadze.
 
 
 
 
Za pieniądze urodzinowe: Buty do biegania firmy Reebok 'Easy Tone'
 
 
Od Daniela: Zegarek Citizen Eco-Drive
 
 
 
Od Beti i Doroty: Portfel i Torba z 'Move & Moda'
 
 
 
Od Tomcia: Aroma Therapy.
 
 
 
Dziękuje Wszystkim za wspaniałą zabawe! Kocham was! ♥