TO READ IN ENGLISH - TRANSLATE IT ON THE SIDE --->
Przedstawiam parę zdjęć z serii Doroty Romeckiej. Nie powiem, sesja była ciężka, modelka wybredna. Ale przetrwałam! Ona tez. Tak upartej dziewczyny jeszcze nie spotkałam. Ale wytrwałość to podstawa. Jak to się mówi "Ćwiczenia czynią mistrza" w przypadku Doroty tym razem nie wyszło, ale modelka przy drugiej sesji bardziej wyluzowała, chociaż nadal pokazywała swoje humorki. Ale to nie ważne. Ważne, ze mimo wszystko jakoś się dogadałyśmy i nie obyło się bez jęków i marudzenia. No cóż. Trochę cierpliwości i stałych nerwów... Udało nam się! Pomimo wszystko, dziękuje Ci, bo jednakże bez Ciebie nie było by tych zdjęć.
Co do wyboru miejsca. Tutaj tez nie obyło się, bez sporów. "Tutaj nie wejdę", "Tu są kamienie!", "A co jeśli coś mi się wbije w stopę?!", "Ta woda jest brudna!". I nawet przechodni nie pomagali wciskając kity Dorocie, ze w tych "strumyczkach" pływają zainfekowane szczury. Oczywiście później wstawię zdjęcie z tej wody do której Dorota jednak się przekonała. Myślałam, ze nic gorszego mnie nie mogło spotkać. Oczywiście, dopadł nas deszcz, ale kurtka nas poratowała od zmoknięcia.
Musze podziękować Beacie, ze wspierała mnie i pomagała dotrzeć do mózgu Doroty, a szczególnie chce podziękować za to, ze po części pomogła mi dotrzeć do niej :*
Ekipa nie powtarzalna! <3
Ekipa nie powtarzalna! <3
Cala sesja na Facebook'u 22/06/2013.
M: Dorota Romecka
F/P: KStolarek
P/H: BRomecka
Zapraszam do komentowania :)